Praca w ogrodzie bez podkaszarki? To się nie uda! Takie urządzenie to idealne uzupełnienie kosiarki, nożyc do trawy i innych urządzeń, którymi operujemy przy pielęgnacji trawnika. Precyzyjne sterowanie rękami, możliwość dotarcia do trudno dostępnych miejsc, wygodne koszenie nawet na krętych i wąskich dróżkach – to tylko najważniejsze zalety podkaszarki. By jednak móc w pełni z nich korzystać, trzeba wybrać odpowiedni model. Niektóre podkaszarki lepiej sprawdzą się na rozległej działce, inne świetnie poradzą sobie w zakamarkach małego, przydomowego ogródka. Podpowiadamy, jak podjąć dobrą decyzję i wybrać odpowiedni rodzaj urządzenia.
Z kablem czy bez? Rodzaj zasilania podkaszarki
Najważniejsze pytanie związane z wyborem podkaszarki dotyczy tego, na jaki rodzaj zasilania warto się zdecydować. Możliwości mamy trzy. Najtańsze są podkaszarki elektryczne. Ich zaletą jest stosunkowo niski koszt eksploatacji, ale i zakupu. Elektryczne modele są zwykle tańsze od konkurencji.
Podkaszarki tego typu charakteryzują się natomiast nieco słabszą mocą. Idealne do przycinania trawy w trudno dostępnych zaułkach, raczej nie poradzą sobie z wysokimi, zdrewniałymi pędami. Istotnym ograniczeniem jest również kabel, który sprawia, że elektryczną podkaszarką można operować głównie w okolicach budynków.
Wszystkie typy podkaszarek znajdziesz na https://sklep.powermat.pl/category/dom-i-ogrod-kosy-i-podkaszarki.
Niezależne podkaszarki – modele spalinowe i akumulatorowe
Pod pewnymi względami przeciwieństwem podkaszarek elektrycznych są modele zasilane benzyną, zwane najczęściej po prostu kosami spalinowymi. Będą droższe w eksploatacji, a i przy zakupie trzeba na nie wysupłać więcej pieniędzy. W zamian otrzymujemy jednak urządzenia znacznie mocniejsze niż elektryczne. Większość kos spalinowych nie tylko powycina wszystkie chwasty, ale poradzi sobie nawet z niewielkimi krzewami czy samosiejkami.
To w pełni niezależne podkaszarki. Wystarczy mieć ze sobą zapas paliwa. Idealnie nadają się do koszenia dużych przestrzeni, radzenia sobie z wysoką trawą, oczyszczania zarośniętych działek. To kosy z naprawdę dużymi możliwościami. Minusem może być hałas – działają głośniej niż elektryczne podkaszarki.
Zalety obu powyższych urządzeń starają się wykorzystywać producenci modeli akumulatorowych. Z jednej strony są to urządzenia stosunkowo tanie, z drugiej niezależne. Nie potrzeba kabla, po rozładowaniu akumulatora można go zastąpić drugim. Podkaszarki tego typu działają dość cicho, dysponują jednak wyraźnie mniejszą mocą niż kosy spalinowe.
Wygoda użytkowania i możliwości – uchwyt, głowica, moc
Na decyzję o zakupie podkaszarki wpływ powinno mieć także kilka innych parametrów. Wspomnieliśmy już o mocy silnika urządzenia. Jeśli podkaszarka ma pielęgnować niewielki ogród i głównie przycinać trawę, duża moc jest zbędna. Jeśli jednak celem są intensywne prace przy usuwaniu bujnej roślinności, przyda się silnik o mocy 4-5 KM.
Przed zakupem trzeba też sprawdzić szerokość cięcia kosiarki. Jest z nim związana szerokość głowicy urządzenia. Na krętych alejkach, przy przycinaniu trawy wokół rynien i krawężników potrzebna jest precyzja. Zapewni ją tylko podkaszarka o niewielkiej głowicy. Z kolei przy koszeniu dużych terenów przyda się szeroka głowica, która przyspieszy pracę.
Na wygodę użytkowania wpływa także długość uchwytu. Najlepiej sprawdzają się te z regulowaną długością. Można je dostosować do wzrostu operatora podkaszarki. Warto też wybierać zestawy z szelkami i pasami, które znacznie ułatwiają pracę.