Drożeją naprawy w warsztatach, ale…
Z badania przeprowadzonego przez dobrymechanik.pl wynika, że 80,7 % warsztatów samochodowych w Polsce podniosło już ceny za swoje usługi, a w części z nich koszty napraw wzrosły nawet o jedną piątą.
Ceny rosną
80,7% warsztatów samochodowych w ostatnich miesiącach podniosło swoje ceny za usługi. 32,7% warsztatów zdecydowało się podnieść ceny o ponad 20%, w 34,5% przypadków wzrost wyniósł pomiędzy 10 a 20%, a 13,5% warsztatów podniosło ceny o mniej niż 10%.
Kolejne podwyżki przed nami
70,7% serwisów planuje również kolejne podwyżki w najbliższych miesiącach. Większość z nich o maksymalne 10%, jednak 16,4% warsztatów zakłada podniesienie cen o kolejne 20%. Podwyżki w warsztatach można było już zaobserwować w pierwszych trzech miesiącach 2022 roku. W tym okresie średnio w ramach jednej wizyty w warsztacie zapłaciliśmy 729 zł. W poprzednim roku w tym samym czasie średnie koszty napraw wynosiły 662 zł.
– Wzrost cen usług jest spowodowany głównie kosztami utrzymania działalności z uwagi na inflację. Koszty stałe tj. utrzymanie lokalu, eksploatacja, wyższe wynagrodzenia oraz droższe części dla klienta podwyższają finalną cenę za usługę nawet o kilkanaście procent – mówi Hubert Ziółkowski, właściciel warsztatu Plus Auto Service w Warszawie.
Nierówna walka z ubezpieczycielami
Niewątpliwie właściciele warsztatów znajdują się w trudnym czasie. Do tego wszystkiego dochodzi kolejny problem, o którym wie jeszcze niewielu z nas – a warsztaty samochodowe mają go od dawna. Nierówna walka z ubezpieczycielami samochodowymi, które zaniżają stawki roboczogodzin. – Stawki za naprawy zatrzymały się gdzieś trzynaście lat temu. Takie sowa słyszałem od właścicieli warsztatów, mniej więcej trzy lata temu – mówi Łukasz Kowalczyk, twórca portalu Wyzszestawki.pl, firmy, która pomaga warsztatom blacharsko-lakierniczym w egzekwowaniu adekwatnych stawek za naprawy bezgotówkowe.
O co dokładnie w tym chodzi? Osoby poszkodowane, których samochody zostały uszkodzone, przekazują swoje pojazdy do naprawy warsztatom naprawczym. Dzięki temu nie muszą się kompletnie martwić o sposób naprawy, rozliczenie z ubezpieczycielem, jakiekolwiek akceptacje itp. To warsztat bierze na siebie działania związane z oględzinami pojazdu (bardzo często nawet bez obecności klienta-osoby poszkodowanej), ustala zakres uszkodzeń z ubezpieczycielem, zamawia części na swój koszt, dokonuje naprawy. Wszystko przy „użyciu” wyspecjalizowanej i odpowiednio przeszkolonej załogi, odpowiednio wyposażonego warsztatu. Po czym okazuje się, że nie otrzyma pełnej zapłaty za wystawioną fakturę. Klient odbiera naprawiony samochód, z reguły bez świadomości, że warsztat, który mu samochód naprawił, nie otrzymał pełnej zapłaty od ubezpieczyciela.
Świadomość właścicieli warsztatów rośnie
Na szczęście warsztaty coraz częściej potrafią o siebie zadbać. – Dzisiaj dzwonią do mnie właściciele warsztatów, które dotąd należały do sieci partnerskich ubezpieczycieli, z prośbą aby pomóc im w walce o adekwatną stawkę – dodaje właściciel Wyzszestawki.pl. – Gdy pytam, co z umowami, słyszę, że albo wypowiedziane, albo już wkrótce. To dobry znak, który pokazuje jak zmienia się świadomość właścicieli warsztatów. No a my…. skuteczność mamy blisko 98% – czyli praktycznie wszystko wygrywamy dla współpracujących z nami warsztatów. Ci już swoje stawki podnieśli i co roku je podnoszą– kończy Łukasz Kowalczyk.